W czwartek 6 sierpnia br. wystartował internetowy bank Aion. Paneuropejski bank mobilny został wymyślony przez założyciela Aliora Wojciecha Sobieraja. Polskim oddziałem nowego banku będzie kierował Karol Sadaj, związany wcześniej m.in. z Uberem i Revolutem.
Aion Bank operacyjnie działa od ubiegłego roku, a działalność w Polsce zaczął od wczoraj. Bank posiada centrale w Belgii i jest wspierany kapitałowo przez fundusz private equity Warburg Pincus.
– Dzisiejszy konsument poszukuje wartościowych usług finansowych, a nie kolejnej, tradycyjnej instytucji bankowej. Stąd pomysł na Aion Bank, z którego może skorzystać każdy kto chce mieć w pełni cyfrowy dostęp do bankowości, z poziomu aplikacji mobilnej na smartfonie. Dotyczy to również osób, które posiadają główne konto w tradycyjnym banku ale nadal szukają wysoko oprocentowanych kont oszczędnościowych, platformy do globalnych inwestycji, szybkich z najkorzystniejszych na rynku przewalutowań – mówi Karol Sadaj, szef Aiona w Polsce. Zapewnia, że bank nie będzie pobierał prowizji ani nie będzie ukrytych opłat czy ograniczeń.
Technologia Aion Banku jest oparta na Vodeno Cloud Platform, chmurowym dostawcy usług typu „bankowość jako usługa”. Potencjalni klienci Aion Banku mają do wyboru trzy plany cyfrowej bankowości: Plan Light (darmowy), Plan Smart (29,99 zł miesięcznie) i Plan All-Inclusive (49,99 zł). Pierwszy wariant dostępny jest tylko dla Polaków. Daje on możliwość nielimitowanego korzystania z codziennej bankowości bez wymogów jakiejkolwiek aktywności na koncie. Plan Smart daje fizyczną kartę debetową oraz dostęp do globalnych inwestycji czy wypłat z bankomatów na całym świecie. Ostatni, trzeci plan cyfrowej bankowości oferuje wysoko oprocentowane konta oszczędnościowe oraz dostęp do pakietu usług MoneyMax, które optymalizują wydatki i pomagają uzyskać realne oszczędności na płaceniu rachunków.
Konta oszczędnościowe będą dostępne w walucie euro oraz polskich złotych, w zależności od planu abonamentowego. W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie inwestycjami wśród Polaków, twórcy Aiona zaproponowali również dostęp do globalnych inwestycji.
– Każdy użytkownik, na podstawie wstępnej ankiety profilu inwestorskiego, otrzyma dostęp do platformy Aion Globalne Inwestycje z dopasowanym, indywidualnym poziomem ryzyka. Jest to bezpieczne rozwiązanie, tym bardziej, że nie pobieramy żadnych dodatkowych opłat za kupno, sprzedaż czy zarządzanie. Naszym jedynym źródłem przychodu jest stała, comiesięczna opłata – dodaje szef oddziału Aion Banku w Polsce Karol Sadaj.
