Za brak ważnego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów w niektórych państwach może grozić wysoka grzywna, utrata prawa jazdy, konfiskata pojazdu, a nawet pozbawienie wolności.
Problem nieubezpieczonych pojazdów dotyczy wszystkich europejskich państw. Sankcje stosowane w stosunku do zmotoryzowanych są różne. Część krajów stosuje wysokie kary finansowe, inne konfiskują pojazdy, odbierają prawo jazdy, a nawet stosują karę pozbawienia wolności.
W Polsce właściciele samochodów osobowych muszą liczyć się z sankcją w wysokości 5600 złotych, czyli około 1250 euro, kierowcy nieubezpieczonych ciężarówek natomiast z karą 8400 złotych, czyli około 1880 euro. Niejednakowo sytuacja wygląda w innych krajach europejskich. W Belgii najwyższa kara może sięgnąć 8000 euro, można też trafić tam na pół roku do więzienia. W Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Irlandii, na Cyprze czy Malcie nieubezpieczeni kierowcy zapłacą 5000 – 7000 euro.
– Zmotoryzowani wybierający się autem za granicę koniecznie powinni sprawdzić, czy mają ważne OC. Kary za brak polisy są w niektórych krajach wielokrotnie wyższe niż w Polsce. W kilku państwach za to wykroczenie grozi nawet konfiskata pojazdu lub więzienie – przestrzega Mariusz Wichtowski, prezes zarządu Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Kary pozbawienia wolności za brak ubezpieczenia pojazdu przewidziane są w ustawodawstwie 9 państw: Belgii, Cypru, Grecji, Irlandii, Luksemburga, Malty, Niemiec, Serbii i Szwajcarii. Z konfiskatą pojazdu lub wycofaniem tablic rejestracyjnych spotkać się można na Cyprze, w Danii, Francji, Finlandii, Grecji, na Islandii, Malcie, w Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz Włoszech. Stracić prawo jazdy natomiast można na Cyprze, we Francji, Grecji, Irlandii, na Malcie i we Włoszech. Punkty karne stosuje się w 3 krajach: Irlandii, Serbii, Wielkiej Brytanii.
– Wysokość kar za brak OC w danym kraju, podobnie jak i inne sankcje, obowiązuje wszystkich użytkowników dróg. Nie jest ważne czy jest się jego mieszkańcem, czy też gościem podróżującym przez jego terytorium. Nieodpowiedzialny kierowca może zapłacić karę w wysokości ustalonej w przepisach kraju, w którym został złapany. Niezależnie od tego opłatę karną za brak ubezpieczenia u kierującego pojazdem z polskimi tablicami nałoży także Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny – przestrzega Mariusz Wichtowski, prezes zarządu Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.