Kancelaria odszkodowawcza Votum przedstawiła historię zmarłego robotnika i jego rodziny, dla której wywalczyła wypłatę świadczeń po 15 latach od zdarzenia. W 2002 r. mężczyzna pracujący na budowie został zasypany w trzymetrowym wykopie, w wyniku czego zmarł. PIP i prokuratura za winnego wypadku uznała kierownika budowy, który nie dopełnił swoich obowiązków.
Artykuły powiązane
Niedostosowanie prędkości jako rażące niedbalstwo – ważne orzeczenie SN
Sąd Najwyższy uznał, że rażące niedbalstwo może prowadzić do utraty prawa do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego. W te...
Liczba wypadków spowodowanych przez zagranicznych kierowców w Polsce spada
Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK) przedstawiło najnowsze dane dotyczące wypadków drogowych z ud...
ZUS odzyskał ponad 150 mln zł dzięki kontrolom zwolnień lekarskich w pierwszej połowie 2025 roku
W pierwszych sześciu miesiącach 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych zdołał odzyskać aż 150,5 mln zł poprzez dokładn...