Przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego: Marcin Pachucki – zastępca dyrektora departamentu prawnego KNF, Robert Wąchała – dyrektor departamentu nadzoru obrotu KNF oraz Łukasz Dajnowicz – rzecznik prasowy KNF w rozmowie z Adamem Torchałą z red. Bankier.pl objaśnili tryb nakładania kar na kontrolowane przez KNF spółki. Przedstawili proces postępowania administracyjnego od momentu podjęcia postepowania wyjaśniającego do wydania decyzji o nałożeniu kary. Wyjaśnili także, dlaczego ten proces tak bardzo rozciąga się w czasie.
Jak wynika z wywiadu, Komisja w przeciągu roku nakłada około 10 kar na spółki emitujące papiery wartościowe w postępowaniu w I instancji. Zazwyczaj zdarza się, że emitenci po nałożeniu kary wnoszą o ponowne rozpatrzenie sprawy, przez co, de facto, w przeciągu roku tych kar nakładanych jest więcej. Marcin Pachucki wyjaśnił także, że w przypadku gdy organ nadzoru ma do czynienia z rażącym naruszeniem prawa przez spółkę, karze poddani są także członkowie zarządu. Wówczas Komisja wszczyna odrębne postępowanie. Dyrektor przypomniał, że od początku roku takich kar zostało nałożonych już kilkanaście.