Z opublikowanych przez Związek Polskiego Leasingu danych wynika, iż firmy leasingowe w Polsce w I półroczu br. sfinansowały środki trwałe o rekordowej wartości ponad 28 mld zł (+17,7% r/r). Dynamiczny wzrost odnotowano w segmencie pojazdów (+36% r/r). Na minusie natomiast znalazły się maszyny i urządzenia (-12% r/r).
Radosław Kuczyński, prezes Europejskiego Funduszu Leasingowego SA należącego do Grupy Crédit Agricole stwierdził, że wyniki branży leasingowej za I połowę 2016 r. już kolejny raz udowodniły, że leasing „to paliwo”, bez którego firmy w Polsce, w tym przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa, nie byłyby w stanie się rozwijać.
– Wystarczy spojrzeć na wyniki „Barometru EFL” za II kwartał br., z których wynika, że, biorąc pod uwagę zewnętrzne wsparcie, najpopularniejszym narzędziem nie jest już kredyt bankowy, z którego korzysta 43% firm, lecz leasing. Przy jego pomocy swoje inwestycje finansuje ponad połowa małych i średnich przedsiębiorców (51,3%). Przy pierwszej edycji badania, czyli na początku 2015 roku, było niemal odwrotnie. Odczyty naszego indeksu pokrywają się z krzywą obrazującą udział leasingodawców w finansowaniu inwestycji ruchomych firm w Polsce. W 2010 roku nieco ponad 30% środków trwałych było leasingowanych, w 2015 roku – niemal 40%, a w tym roku szacunki mówią o ponad 43%. Ta penetracja jest coraz większa i spodziewam się, że w perspektywie najbliższych lat taki trend się utrzyma –skomentował Radosław Kuczyński, prezes EFL.
Z badań wynika, że na wzrost wartości wyleasingowanych środków trwałych o niemal jedną piątą w porównaniu do analogicznego okresu w 2015 r. wpływ miał przede wszystkim pierwszy kwartał. Pierwsze trzy miesiące zamknięte zostały z aż 24% dynamiką r/r. Natomiast od kwietnia do czerwca 2016 r. wzrósł o 12,6% r/r.