Za nami już połowa wakacji i niemal miesiąc od momentu wprowadzenia wyższych kar za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC dla posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Część kierowców dopiero wybierze się na zaplanowany urlop. Nie zawsze, a może inaczej – coraz częściej – będą to podróże własnym autem poza granice naszego kraju. Z tych względów warto przypomnieć, że oprócz sprawdzenia zawartości walizki należy koniecznie zweryfikować okres ważności ubezpieczenia OC, ponieważ konsekwencje jakie się z tym wiążą w przypadku, gdy włoska lub chorwacka policja stwierdzi brak ważnego ubezpieczenia, będą znacznie dotkliwsze niż obowiązująca w Polsce od miesiąca w nowej wysokości kara 7.200 zł za brak OC powyżej 14 dni w przypadku samochodu osobowego.

Podkreślić należy już na wstępie, że w przypadku stwierdzenia braku ubezpieczenia OC w momencie incydentalnej kontroli drogowej lub co gorsza wypadku poza granicami Polski, kierowca jest zobowiązany do zapłaty kary zgodnie z przepisami kraju, na którego terytorium stwierdzono brak ubezpieczenia OC.

W krajach europejskich w większości za brak OC przewiduje się kary finansowe. Są one zróżnicowane i w większości – inaczej niż w Polsce raczej nie powiązane ze średnim dochodem czy płacą minimalną. Łączy je jednak to, że są surowsze niż w Polsce, a wynika to przede wszystkim z tego, że są nakładane w euro. Za brak OC w Luksemburgu należy liczyć się z karą w wysokości nawet 10.000 euro.

Poza karą finansową w innych krajach możemy spotkać się z nieznanymi nam w Polsce sankcjami, jak chociażby z konfiskatą pojazdu. Wbrew pozorom nie jest to rzadkość, ponieważ kara ta jest egzekwowana m.in. w Belgii, Francji, Irlandii, Niemczech, Portugali, Grecji, Rumunii czy we Włoszech. I może okazać się wyjątkowo dotkliwa szczególnie w trakcie zagranicznego urlopu.

Z utratą prawa jazdy w przypadku braku OC należy liczyć się m.in. we Francji, Grecji, Irlandii czy Portugalii.

Równie surowa co konfiskata pojazdu może okazać się kara pozbawienia wolności, która nie jest rzadkością, biorąc pod uwagę, że sankcja taka może spotkać kierowcę m.in. w Belgii, Grecji, Irlandii, Niemczech, Luksemburgu i na Cyprze.

Należy także pamiętać, że niezależnie od kary nałożonej za brak OC przez odpowiednie służby czy organy danego państwa, posiadacz pojazdu może zostać obciążony karą finansową przez nasz rodzimy UFG zgodnie z aktualnie obowiązującym w Polsce taryfikatorem.

Po zweryfikowaniu ważności ubezpieczenia OC warto na wyjazd zagraniczny zabrać ze sobą polisę potwierdzającą ten fakt (a podróżując przez Albanię, Mołdawię czy Macedonię – Zieloną Kartę), prawo jazdy i dowód rejestracyjny, ponieważ nie w każdym kraju tak jak w Polsce kierowcy są zwolnieni z obowiązku posiadania tych dokumentów przy sobie. Warto także pamiętać, że uznanie od 14 lipca 2023 r. dowodu osobistego w aplikacji mObywatel za dokument tożsamości nie będzie miało zastosowania za granicą, gdzie w trakcie kontroli konieczne może być okazanie dokumentu w formie tradycyjnej.