bg
Chcę wiedzieć o...
Strona główna
Artykuły
Relacja z 2. dnia Kongresu PIU

Relacja z 2. dnia Kongresu PIU

Dodano: 2016-05-12

II dzień Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń upłynął pod znakiem merytorycznych dyskusji poświęconych tak istotnym zagadnieniom jak poziom ochrony konsumenckiej oraz wypłaty świadczeń związanych ze szkodami osobowymi.

Pierwszy temat był omawiany w ramach panelu „Konsumeryzm.  Jak spowodować, żeby regulacje służyły klientom?”, który miałem przyjemność moderować. Uczestnikami panelu byli: Izabela Flakiewicz – zastępca Dyrektora Departamentu Licencji Ubezpieczeniowych i Emerytalnych, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, Joanna Smereczańska-Smulczyk – prezes Ogólnopolskiej Izby Pośredników i Przedstawicieli Firm Odszkodowawczych, Maciej Samcik – dziennikarz ekonomiczny „Gazety Wyborczej”, Roman Jarząbek – dyrektor delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Gdańsku, Sławomir Łopalewski – prezes PKO Życie TU SA i PKO TU SA oraz Piotr Narloch – prezes Towarzystwa Ubezpieczeń InterRisk SA.

Podczas dyskusji dość trudno określić było wyraźne granice zarówno dla poziomu odpowiedzialności konsumenta za podejmowane decyzje, jak i optymalnego zakresu ochrony konsumenckiej. Można było też zauważyć dość wyraźne różnice w ocenie tych zagadnień z perspektywy zakładu ubezpieczeń, nadzorcy, czy też kancelarii odszkodowawczych. Jednocześnie, co może napawać optymizmem, wszyscy uczestnicy dyskusji byli zgodni co do tego, że właściwe zadbanie o potrzeby klienta powinno być troską wszystkich zaangażowanych w ten temat podmiotów. Padły też dość konkretne propozycje, jak chociażby stworzenie platformy, na której przedstawiciele zarówno branży, jak i organów państwa mieliby możliwość wypracowywania rozwiązań, które pozwalałyby z jednej strony zadbać o interes konsumenta, pamiętając jednocześnie o zapewnieniu warunków do stabilnego i przewidywalnego prowadzeni działalności ubezpieczeniowej.     

Drugi panel tego dnia, zatytułowany: „Nieprzewidywalność wypłat – luki regulacyjne w przeregulowanym świecie ubezpieczeń.”, został poprzedzony bardzo ciekawym wykładem wprowadzającym prof. UW, dr hab. Marcina Matczaka z Katedry Filozofii Prawa i Nauki o Państwie, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, partnera w Kancelarii DZP.

W tym panelu uczestniczyli, poza prof. Matczakiem moderujący panel, Dagmara Wieczorek-Bartczak – dyrektor Departamentu Inspekcji Ubezpieczeniowych i Emerytalnych, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, Bartosz Kosmala – prezes krakowskiego oddziału Federacji Konsumentów, dr hab. Jakub Pokrzywniak – Katedra Prawa Cywilnego, Handlowego i Ubezpieczeniowego, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, partner w Kancelarii Prawnej WKB Wierciński Kwieciński Baehr, Tomasz Tarkowski – prezes LINK4, Adam Uszpolewicz – prezes Aviva TUnŻ SA oraz dr Maciej Zieliński z Sądu Najwyższego.

Panel ten poświęcony był niezwykle trudnemu zagadnieniu, które rodzi ciągle wiele pytań i wątpliwości, jak się okazało nie tylko dla branży, jakim są świadczenia wypłacane w ramach ubezpieczeń komunikacyjnych OC, w związku ze szkodą na osobie. Tomasz Tarkowski zwracał na wstępie uwagę na to, że rynek ubezpieczeń OC jest trwale nierentowny od roku 2006. Przytoczył też bardzo obrazowy przykład tego, czym może być szkoda osobowa związana z krzywdą, jaką poniósł powód w jednej ze spraw, z czym też się zgodził sąd I instancji, a wynikająca z urazu psychicznego wywołanego zagubieniem przesyłki z zakupionymi oponami. „Płakałem w nocy, bo uszkodzono mój samochód i dlatego należą mi się dodatkowe świadczenia” – to jest dzisiaj perspektywa ubezpieczycieli w kontekście odpowiedzialności za krzywdę.

Z kolei Adam Uszpolewicz przywoływał przykład rynku brytyjskiego, gdzie ceny polis komunikacyjnych są jednymi z najwyższych w Europie. To między innymi koszty zarówno samych świadczeń, w tym przede wszystkim świadczeń związanych ze szkodami osobowymi, jak i koszt obsługi prawnej roszczeń związanych z takimi świadczeniami, są przyczyną bardzo wysokich cen.

Mec Jakub Pokrzywniak zwracał uwagę na główne problemy związane z zadośćuczynieniami, jakimi są:

1/ wysokości zadośćuczynień i związane z tym rozbieżności w orzecznictwie,

2/ jednoznaczne ustalenie katalogu osób uprawniony do zadośćuczynienia,

3/ orzeczenia o charakterze retroaktywnym, oraz  

4/ nowe postaci krzywd.

Bartosz Kosmala zwracał z kolei uwagę na to, że sytuacja braku granic zadośćuczynienia wcale nie jest w pełni korzystna dla poszkodowanych. Trudno szacować kwoty, jakie mogą być dochodzone pozwem, orzecznictwo też nie pomaga, bo jest rozbieżne. Trudno jest formułować uczciwe roszczenia, ale też ciężko jest szacować koszty postępowania (np. w kontekście opłat sądowych). Również zawieranie ugód w sytuacji niejednoznaczności prawnych nie jest łatwe.

Dagmara Wieczorek-Bartczak wskazywała na działania nadzoru nakierowane na poprawę sytuacji na rynku OC, m.in. prowadzoną analizę taryf. Testy stresu prowadzone już od 2013 roku, których w 2013 i 2014 roku nie przeszły tylko dwa zakłady i sytuacja w 2015 nie powinna być gorsza. Pani Dyrektor informowała również o tym, że wkrótce będą prezentowane pilotażowe dane wypłat z UFG, aby powoli tworzyć benchmark dla wypłacanych odszkodowań. KNF zaprasza też do zespołu, który miałby opracować rodzaj tabel ułatwiających wycenę szkód osobowych.

Dr Maciej Zieliński podkreślał z kolei, że problem szkód osobowych istnieje już dłuższego czasu i nie jest kwestią ostatnich kilku lat. Dobro osobiste w postaci więzi rodzinnych było zidentyfikowane już w 2005 roku. Linia orzecznicza sądów, w tym Sądu Najwyższego kształtuje się już od lat.

Podczas tego panelu padły też ciekawe propozycje na przyszłość – na pewno standaryzacja wypłacanych świadczeń, ale też pytanie, na ile klienci chcą partycypować w tym modelu poprzez podwyższone składki. Budowanie bazy wyroków z możliwością analizowania podobnych spraw również może znacząco pomóc. Jednocześnie wskazywano, że raczej trudno znaleźć tutaj jedno, optymalne rozwiązanie i wskazane jest korzystanie z wielu narzędzi (standaryzacja, analiza orzecznictwa, zmiany w prawie, itp).

Pozostaje mieć nadzieje, że propozycje wielu ciekawych i prorozwojowych rozwiązań nakierowanych na stabilny rozwój branży, z poszanowaniem praw konsumentów, jakie pojawiły się podczas tego Kongresu, znajdzie swoją kontynuację w postaci konkretnych projektów w przyszłości. Można też chyba śmiało postawić tezę, że uczestnicy Kongresu w większości zgodni byli co do tego, że „żywioł regulacyjny” i brak przewidywalnych rozwiązań nie służą nikomu, łącznie z klientami zakładów ubezpieczeń, a ostatecznie to właśni oni są najważniejsi.

Artykuły powiązane

Czy pracodawcy muszą usuwać CV kandydatów od razu po rekrutacji? Wyrok NSA

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 20 lutego 2024 r. (sygn. akt III OSK 2700/22) orzekł, że pracodawcy mogą pr...

Sąd cywilny jest związany decyzją KNF

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 marca 2024 r. (sygn. akt II CSKP 1915/22) orzekł, że sąd powszechny nie ma prawa inge...

Europa, a sztuczna inteligencja

W obronie własnego języka Portale informacyjne donoszą, że kraje od Hiszpanii po Rumunię stawiają c...