Aspiracje edukacyjne młodych Polaków wzrosły w ostatnich latach. Według Diagnozy Społecznej 2015 zdecydowana większość (ponad 73 proc.) gospodarstw domowych chciała, aby ich dzieci ukończyły szkołę wyższą na poziomie magisterskim. Jednak edukacja na studia wiąże się z kosztami, nawet jeśli dziecko wybierze bezpłatny kierunek studiów. Aegon przygotował kolejne, trzecie już wydanie „Raportu o Kosztach Studiowania w Polsce i Za Granicą”, który podsumowuje koszt wyższych studiów w wybranych krajach.
– Edukacja dzieci to ważna pozycja w budżecie każdej rodziny. Publikując kolejną edycję raportu chcemy pokazać, z jakimi wydatkami trzeba się liczyć, myśląc o studiach dla swojego dziecka. Chociaż nie sposób powiedzieć dziś dokładnie, ile będą kosztowały konkretne studia za 10 czy 15 lat, to jednak można wstępnie oszacować poziom wydatków tym związanych i odpowiednio wcześniej zacząć gromadzić odpowiednie środki na najlepszą edukację dziecka – mówi Michał Biedzki, szef Grupy Aegon w Polsce.
Ile kosztują studia
Informatyka, prawo i zarządzanie to od lat najczęściej wybierane kierunki studiów w Polsce. Niższe pozycje zajmują ekonomia oraz budownictwo. Studia wieczorowe i zaoczne na uczelniach publicznych oraz studia na uczelniach prywatnych to koszt rzędu kilku czy kilkunastu tysięcy złotych rocznie. Najwyższe czesne mają plasujące się wysoko w rankingach uczelnie prywatne, dodatkowo wymagają zwykle też wniesienia jednorazowej opłaty rekrutacyjnej oraz wpisowego. W sumie koszty te mogą sięgnąć kilku, a nawet kilkunastu tysięcy złotych rocznie.
Studia dzienne na uczelniach publicznych są bezpłatne, jednak do opłat za studia dochodzą koszty utrzymania w danym mieście, a studenckie życie to spore wydatki, nawet w najbardziej oszczędnej wersji.
A może za granicą?
Przyjęcie przez Polskę w 1999 roku systemu bolońskiego podniosło atrakcyjność studiowania w krajach europejskich. Ujednolicony system studiów licencjackich, magisterskich i doktoranckich daje bowiem znacznie większą swobodę wyboru kraju i uczelni. Studia zagraniczne cieszą się coraz większym zainteresowaniem Polaków. Dają bowiem młodym ludziom nie tylko dobre wykształcenie, lecz także szansę nawiązania nowych kontaktów i poznania innej kultury, a w przyszłości międzynarodowej kariery.
Jednak koszty studiowania w Niemczech, Hiszpanii czy Francji są średnio dwukrotnie wyższe niż w Polsce, a koszt kształcenia w Wielkiej Brytanii czy USA jest jeszcze wyższy – nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Przykładowo w Wielkiej Brytanii roczne czesne na uczelniach wyższych wynosi 9 tys. funtów, czyli ponad 50 tys. zł. Do tego należy doliczyć koszty utrzymania, które miesięcznie wynoszą od 5 tys. zł w Edynburgu do nawet 7,5 tys. zł w Londynie. Z kolei na najlepszych amerykańskich uczelniach roczne czesne sięga nawet 175 tys. zł.
– Choć kwoty te wydają się ogromne, ich zgromadzenie wcale nie musi być wyzwaniem. Jeśli odpowiednio wcześnie zdecydujmy się na odkładanie na naukę dzieci i będziemy to robić regularnie, będziemy w stanie zgromadzić odpowiednią sumę bez nadmiernego obciążania budżetu. Przykładem może być przygotowany przez nas Aegon Program Finansowania Studiów +, który daje gwarancję, że nawet w razie nieprzewidzianych zdarzeń losowych nasze dziecko otrzyma pieniądze na studia – dodaje Michał Biedzki.
Badanie Koszty studiowania w Polsce i za granicą” zostało przeprowadzone przez Millward Brown S.A. w sierpniu i wrześniu 2015 r. na zlecenie Aegon, metodą desk research polegającą na zbieraniu i analizie danych zastanych z wielu ogólnodostępnych źródeł. Były to m.in. różnego rodzaju publikacje prasowe, oficjalne raporty publikowane przez stosowne urzędy czy instytucje.