Rząd pracuje nad nowelizacją ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Zakłada ona m.in. rozszerzenie uprawnień organów nadzoru w zakresie przeprowadzania postępowań dotyczących nadużyć na rynku oraz zwiększenie ochrony inwestorów.
Nowelizacja powstała w celu implementacji do polskiego ustawodawstwa Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/57/UE z 16 kwietnia 2014 r. w sprawie sankcji karnych za nadużycia na rynku oraz Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku oraz uchylającego Dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE.
Unijne akty prawne nakładają na kraje członkowskie UE obowiązek wprowadzenia do ustawodawstwa karnych sankcji za wykorzystywanie informacji poufnej lub nakłanianie do wykorzystania informacji poufnych przez zarządy spółek akcyjnych, czy stosowanie manipulacji na rynku finansowym. Maksymalny wymiar kary zapisany w Dyrektywie wynosi 4 lata pozbawienia wolności. Natomiast w przypadku bezprawnego ujawnienia informacji poufnej maksymalna kara powinna wynosić 2 lata pozbawienia wolności. Powyższe akty prawne wymuszają na rządach krajów członkowskich ustanowienie odpowiednich organów nadzorczych, mających na celu kontrolę przebiegu transakcji na rynkach kapitałowych oraz wprowadzenie odpowiednich sankcji za ww. naruszenia zarządów spółek kapitałowych.
Zgodnie z projektem nowelizacji, wykorzystanie informacji poufnych i dokonanie manipulacji będzie podlegało karze 5 mln zł lub pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Projekt przewiduje również zastosowanie łącznie obu kar. Natomiast za ujawnienie informacji poufnej lub wewnętrznej, udzielenie rekomendacji lub nakłonienie do nabycia lub zbycia instrumentów finansowych, związanych z informacją poufną będzie grozić kara pozbawienia wolności do lat 4. lub kara finansowa w wysokości 2 mln zł. Również w projekcie znalazły się zapisy obejmujące zaniechanie wypełniania obowiązków wynikających z rozporządzenia MAR. Za to zaniechanie będzie nałożona kara w wysokości do 4,15 mln zł lub wynosząca równowartość 2 proc. obrotu rocznego spółki, wskazanego w sprawozdaniu finansowym za ubiegły rok obrotowy.
Polski rząd miał czas do 3 lipca br. na dostosowanie polskiego prawa do unijnych wymogów. Na razie został sporządzony projekt nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz niektórych innych ustaw, który w najbliższym czasie trafi pod obrady Rady Ministrów.