Jak podaje Polska Izba Ubezpieczeń, tyle w 2015 roku wydaliśmy na prywatne ubezpieczenia zdrowotne i jest to wzrost o 21 % w stosunku do poprzedniego roku.
Można powiedzieć, że wobec dziesiątek miliardów, jakimi rocznie zarządza NFZ, jest to kwota śmiesznie mała. Jednak, biorąc pod uwagę brak jakichkolwiek zachęt ze strony państwa do kupowania tego typu produktów i jednoczesny brak kompleksowego uregulowania dodatkowych prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych, z całą pewnością nie jest to wynik, obok którego można przejść obojętnie.
Z całą pewnością cieszy znaczący wzrost rok do roku , ale też daleko nam jeszcze do sytuacji, w której prywatne ubezpieczenia zdrowotne staną się istotną częścią systemu ochrony zdrowia w Polsce.
Jednakże wiele wskazuje na to, że Ministerstwo Zdrowia nie planuje jakichkolwiek zmian w tym zakresie, a szkoda. Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne, będące częścią systemu zdrowia w państwie, z całą pewnością przyczyniłyby się do poprawy funkcjonowania, jakości i efektywności ochrony zdrowia.