Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na spółkę Fundico ponad 220 tys. kar za wprowadzenie konsumentów w błąd i brak współpracy z Urzędem podczas postępowania.
Fundico to spółka zajmująca się dochodzeniem od banków roszczeń związanych z przedterminową spłatą pożyczki lub wynikających z klauzul abuzywnych w umowach o kredyt hipoteczny. Na swojej stronie internetowej spółka zamieszczała wprowadzające w błąd oferty, nawet wówczas, gdy okazało się, że sprawy frankowe nie kończą się szybkimi ugodami, a ona sama miała problemy z płynnością i regulowaniem bieżących rachunków i zobowiązań.
– W toku postępowania ustaliliśmy, że spółka Fundico wprowadzała konsumentów w błąd co do dwóch kluczowych kwestii branych pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o zainwestowaniu pieniędzy. Po pierwsze, bezpodstawnie zapewniała o braku ryzyka, podczas gdy powodzenie inwestycji zależało m.in. od wygranych spraw sądowych. Po drugie, oferowała nierealne, ponadprzeciętne zyski, choć zdawała sobie sprawę, że są one niemożliwe do osiągnięcia. W efekcie część konsumentów, którzy zaufali zapewnieniom Fundico, straciła zainwestowany kapitał – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Tomasz Chróstny nałożył na Fundico karę w wysokości 176 tys. zł. za wprowadzanie klientów w błąd oraz 50 tys. zł. za nieudzielenie żądanych informacji i nieprzekazanie dokumentów, czyli brak współpracy z urzędem. O decyzji prezesa spółka musi poinformować na stronie internetowej i Facebooku, a wszystkich poszkodowanych – listownie.
Za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów karę finansową poniesie także Mariusz Adam Skiba, prezes Fundico.
– Umyślne doprowadzenie do naruszeń wobec konsumentów nie może uchodzić płazem osobom zarządzającym przedsiębiorstwami. Dlatego nałożyłem karę na prezesa Fundico. Był on osobiście zaangażowany zarówno w tworzenie oferty swojej firmy, jak i jej realizację oraz kontakty z konsumentami. Tego typu kar będzie coraz więcej. Zamierzamy częściej karać menedżerów za nieuczciwe praktyki wobec konsumentów, tak aby przestało im się to opłacać – zapowiada Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Decyzje są nieprawomocne.