Dywidendy wypłacane przez spółki notowane na GPW w Warszawie są znacznie mniejsze od zysków wpłacanych akcjonariuszom na rynkach zachodnich. Pomimo to w warunkach polskiego rynku kapitałowego zwrot z inwestycji nabycia akcji jest wyższy niż np. oprocentowanie lokal. Jak podała GPW, aktualnie 11 spółek przewiduje dywidendę o stopie zysku ponad 8 %.
Na polskim rynku kapitałowym wyłoniło się kilka spółek, które stanowią dla akcjonariuszy gwarancję stałego, długoterminowego i wysokiego zysku. Spółki te działają w sektorze energetycznym, wydobywczym, bankowym, telekomunikacyjnym a także ubezpieczeniowym. W czterech ze spółek generujących największe dywidendy swoje udziały ma Skarb Państwa.
Przewidywania dywidendowe największych spółek akcyjnych z sektora finansowego:
Banki nie stanowią już dla graczy na rynku kapitałowym pewnych inwestycji przynoszących stały, wysoki zwrot. W poprzednim roku w związku z niepewnością regulacji politycznych dotyczących udzielania przez banki pomocy frankowiczom i kursu tej waluty, Komisja Nadzoru Finansowego zaleciła instytucjom bankowym zatrzymanie swych zysków w spółce. Decyzja KNF spowodowała, że PKO po raz pierwszy od swego IPO w 2004 r. nie wypłacił dywidendy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że spółki dywidendowe z sektora bankowego również w tym roku nie podzielą się zyskiem z akcjonariuszami.
Podobnie wygląda sytuacja wśród podmiotów rynku ubezpieczeniowego. Tu jednak dużo zamieszania wprowadziła dyrektywa Wypłacalność II. PZU ze stabilną do tej pory polityką dywidendową, dzięki której spółka uchodziła za pewniak do inwestowania, obecnie zastanawia się nad zmianą w kształtowaniu wypłat dywidend dla akcjonariuszy.
Dodatkowo w przyszłych latach należy mieć na uwadze, że zyski instytucji finansowych będą pomniejszone o podatek bankowy, a więc już teraz można zakładać niższą stopę zwrotu nabycia akcji spółek z sektora finansowego.