W tekście „Klienci Aegonu znów uwolnieni?” red. Maciej Samcik przywołuje swoją rozmowę z Michałem Biedzkim, prezesem firmy Aegon, jaka miała miejsce w trakcie ostatniego Kongresu PIU w Sopocie. Prezes Biedzki stwierdził, że „jest gotów w najbliższym czasie obniżyć do poziomu wynegocjowanego z UOKiK, wszystkie opłaty likwidacyjne dotyczące wszystkich polis. A więc pójść znacznie dalej, niż przewiduje kompromis z UOKiK-iem”.
Przypomnijmy, że do tej pory Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podpisał ugody z 17 zakładami ubezpieczeń w sprawie tzw. opłat likwidacyjnych. Dzięki temu ubezpieczyciele dobrowolnie dawali posiadaczom polis inwestycyjnych możliwość rezygnacji z produktów bez ponoszenia tzw. opłat likwidacyjnych lub obniżenia ich do akceptowalnego przez UOKiK poziomu. Ugodą zostało objętych ok. 30 % wszystkich zawartych z ubezpieczycielami polis inwestycyjnych, których łączna wartość wyniosła ponad 50 mld zł. Jednak, jak wskazał Rzecznik Finansowy w II Raporcie dotyczącym ubezpieczeń na życie z UFK, w dalszym ciągu nie zostały poddane regulacjom najbardziej toksyczne produkty ubezpieczeniowe z elementem inwestycyjnym zawarte kilkanaście lat temu.
Przypomnijmy, że Aegon długo przed inicjatywą Prezesa UOKiKu zrezygnował z pobierania opłat likwidacyjnych, dając swoim klientom możliwość wyjścia z umowy bez ponoszenia wysokich opłat. Jednak brak podobnej reakcji ze strony innych zakładów ubezpieczeń spowodował, że Aegon również wycofał się ze swojej propozycji.
Redaktor Samcik w swoim tekście przywołuje również inne rozmowy, jakie odbył z prezesami zakładów ubezpieczeń podczas Kongresu. Na ich podstawie stwierdził on, że „wydaje się, że oni wszyscy uważają, że problem polis inwestycyjnych jest już passé. Że można otrzepać marynarki i iść dalej”.