Sprawa wyłudzeń kredytów na sumę ponad 10 mln zł została wykryta dzięki działaniom Departamentu Bezpieczeństwa PKO Banku Polskiego już w 2015 roku – takie stanowisko przekazał PKO BP portalowi beinsured.pl.
„Ustalenia audytu wewnętrznego zostały przekazane organom ścigania. Obecne zatrzymania są wynikiem zawiadomień prokuratury przez służby banku” – wskazuje bank w swoim stanowisku. W ten sposób bank odniósł się do komunikatu Prokuratury Krajowej dotyczącego przedstawienia 17 osobom zarzutów w sprawie wyłudzeń kredytów na kwotę ponad 10 mln zł i prania brudnych pieniędzy w latach 2014 – 2015. Ponadto prokuratura poinformowała, iż 14 osób zostało aresztowanych (czytaj więcej: Wyłudzono kredyty na sumę ponad 10 mln zł).
„Mechanizm działania sprawców polegał na utworzeniu, bądź przejęciu spółek kapitałowych, przygotowaniu poświadczającej nieprawdę dokumentacji dotyczącej sytuacji finansowej tych spółek, a następnie wyłudzeniu kredytów na łączną kwotę 10 milionów 284 tysięcy złotych. Pieniądze te były transferowane na kolejne rachunki bankowe pod pozorem transakcji gospodarczych”, wyjaśniła Prokuratura Krajowa.
Według prokuratury w proceder zaangażowani byli także pracownicy banku. – Wśród zatrzymanych jest były dyrektor i pracownica jednego z oddziałów banku w województwie mazowieckim – przekazał Waldemar Moncarzewski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie. Pozostali zatrzymani wyłudzali kredyty bądź pomagali w ukrywaniu pieniędzy, podała prokuratura.