Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń w wywiadzie dla dziennika „NTO Nowa Trybuna Opolska” opowiedział o polisach ubezpieczeniowych wakacyjnych wyjazdów.
Tarczyński przypomniał, że karta EKUZ zapewnia dostęp do bezpłatnej opieki zdrowotnej dla obywateli UE tylko w zakresie świadczeń, które należą do publicznego systemu zdrowia państwa, na terenie którego znajduje się turysta. Zazwyczaj koszty atypowych usług medycznych, tj. akcja ratunkowa w górach, będą musiały zostać poniesione przez osobę poszkodowaną.
Karta EKUZ obowiązuje jedynie na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej. Podróżujący powinien być świadomy konieczności poniesienia kosztów leczenia w krajach spoza UE. Tarczyński przywołał słynny przypadek, gdy kilka lat temu Polka doznała urazu kręgosłupa podczas wakacji na Bali. Koszty transportu do Polski oraz opieki bezpośrednio po zdarzeniu wyniosły poszkodowaną kilkadziesiąt tysięcy euro. „Dlatego niektóre polisy gwarantują sumę ubezpieczenia nawet wyższą niż 100 tysięcy euro” – zauważył Tarczyński.
Wskazał, że przy wyborze ubezpieczenia turystycznego należy kierować się potrzebami, tj. czas trwania wyjazdu, miejsce docelowe. Ponadto, jeśli podróżujący zabiera ze sobą drogi sprzęt, warto zastanowić się nad zakupem ubezpieczenia od kradzieży, czy zagubienia bagażu. Także wiele zakładów ubezpieczeń rozszerza swoje produkty ubezpieczeń turystycznych o ochronę z tytułu poszkodowania w zamachu terrorystycznym.
Ekspert PIU przypomniał w wywiadzie o konieczności zabrania ze sobą na wyjazd numeru polisy ubezpieczeniowej oraz w przypadku wystąpienia potrzeby konsultacji medycznej wcześniejszego skontaktowania się z zakładem ubezpieczeń i ustalenia sposobu refundacji kosztów ubezpieczenia.
Pełny zapis rozmowy został zamieszczony na portalu nto.pl
